Forum Sieradzkich nacjonalistów

J.Kotrzybranski

Każdy, komu bliskie są słowa Romana Dmowskiego "Jestem Polakiem, więc mam obowiązki polskie", może czuć się zaproszony do Sieradzkich Narodowców. Nieistotne są tu kwestie religijne, polityczne (ale oczywiście SLD nie ma tu czego szukać), gospodarcze (z tym, że socjaliści będą musieli się liczyć z wieloma poważnymi debatami) - jesteśmy po prostu ludźmi szanującymi tradycję, patriotami, chcącymi najogólniej rzecz biorąc dobrobytu w naszym kraju i jego bezpieczeństwa zewnętrznego.

Różne są czasem drogi, jakie wybieramy aby te cele osiągnąć, ale nie jesteśmy partią polityczną i nie jesteśmy jeszcze na tyle silni, aby móc sięgnąć po władzę i wprowadzać tak potrzebne zmiany - dlatego też niezwykle istotnym jest, aby wszyscy, którym leży na sercu sprawa polska, trzymali się razem.

Tak więc, jak to śpiewał Głos Prawdy - chodź, Bracie z nami - pójdziemy razem po wolność!

Zainteresowani mogą się wypowiadać w temacie, wstydziochy zapraszam na PW i gg - 2310319.

Pozdrawiam narodowo,
J. Kotrzybrański

vil

Hmm... piszesz o tym, że "nieistotne są kwestie religijne, polityczne... (itd.)" a potem piszesz że "wszyscy których serce bije z prawej strony... ". Jedno drugiemu troche przeczy.

J.Kotrzybranski

Poprawione. Zainteresowanych zapraszam na gg!

J.Kotrzybranski

- Czy Ciebie też denerwuje psioczenie na Polskę przez Twoich „przyjaciół”?
- Czy Ciebie też irytuje antynarodowa i antynaturalna propaganda?
- Czy Ty też chciałbyś, aby Naród Polski otworzył oczy i w końcu doprowadził do naprawy Rzeczypospolitej?
Dołącz Bracie do Nas!
My, Sieradzcy Narodowcy, poprzez nasze działania staramy się otworzyć Polakom oczy. Nie jesteśmy partią, nie mamy programu gospodarczego – chcemy uświadomić naszym rodakom, że tylko w oparciu o patriotyzm można poprawić sytuację w kraju. Jak bowiem można ją poprawić, jeśli do władzy idzie się z Polską nie w sercu, ale w nosie, kierując się dobrem nie narodu, ale wyimaginowanych mniejszości oraz interesami zagranicznymi, albo inaczej – przynajmniej teoretycznie będąc Polakiem, całkowicie olewa się sprawy Polski?
Zapraszamy do przemyślenia tych spraw i wstąpienia w nasze szeregi. Czekają Was wspólne debaty, manifestacje i akcje ulotkowe.
Czołem Wielkiej Polsce!

vil

Proponuję wydrukować taką ulotkę i rozdawać - większy rozgłos wg. mojej skromnej osoby Wink

J.Kotrzybranski

No cóż, taki właśnie był mój zamiar - takie ulotki rozdawaliśmy już rok temu na 3 maja, jutro to powtórzymy. Do zobaczenia o 11.15 na placu Piłsudskiego!

Bilek

"Poprawione" Question

Idei się nie poprawia po to, by być poprawnym politycznie. Można takim być, bo takie wyraża się poglądy lub być zwykłym pozorantem. A jak, do diaska wierzyć pozerom?! Czasy demagogów przeminęły. Tacy trafiają teraz tylko do ciemnych mas. Masy natomiast w dupie mają naszą ukochaną Ojczyznę. Nie kombinowania, nie pokazywania i manifestowania, ale zwykłej miłości do Polski tu potrzeba. Nie chodzi w tym całym interesie o to, kto głośniej będzie krzyczał, ale o to, by ten kraj się rozwijał, by był silny i zajął należne mu miejsce. To można osiągnąć przez wierność i uświadamianie ludzi. Lecz nie tekstami "śmierć komuchom". Owszem, powinni stanąć pod ścianą. Tylko po co?! Po co marnować na to siły. Trzeba propagować wielkie idee, a nie walczyć z bagnem. Nie mamy wypędzać wrogów. Mamy sami tworzyć. Bo gdy powstanie już coś Wielkiego, to samo będzie w stanie bronić się przed swoimi wrogami.

Radzę zatem - twórzcie, do jasnej cholery, zamiast nawoływać do walki. Dawajcie przykład obywatelskiej postawy. Pokażcie, co to znaczy być dumnym Polakiem. Nie krytykujcie innych. Chwalcie siebie. Mówcie: "Płynie we mnie polska krew. Jestem z tego dumny. A jeśli ojczyzna moja zawoła ode mnie zwrotu tego, co do niej należy, to za nią tę krew przeleję". A potem róbcie tak, jak mówiliście.

(...)

J.Kotrzybranski

Chyba faktycznie w tym miejscu sie nie do konca zrozumielismy. Chodzi mi w tym momencie o zebranie w Sieradzu szeroko rozumianego Ruchu Narodowego, zarowno tych koliberalnych (do ktorych ja sie zaliczam) jak i osob bardziej socjalnie nastawionych - choc zaznaczylem, ze musza sie liczyc z wieloma debatami na tematy gospodarcze i spoleczne.

Jak mowilem - do wladzy my teraz nie dojdziemy. Dlatego tez nie potrzeba nam dzielenia sie na antagonistycznie nastawione wzgledem siebie frakcje korporacjonistow, pogan, krzyzowcow czy innych - wszyscy bowiem mamy podobne poglady w kwestiach takich, jak tradycja, patriotyzm, komunisci, pedaly, czesto niechec do demokracji i socjalizmu. I na tym gruncie budujmy wspolprace, na tym gruncie umacniajmy miedzy soba wiezi braterstwa i te poglady wspolnie propagujmy. I o to mi od samego poczatku chodzi, o to samo chodzi naprawde wielu osobom w Ruchy Narodowym z ktorym czuje sie w 100% zwiazany.

W chwili obecnej Sieradzcy Narodowcy reprezentuja konserwatywny liberalizm, monarchizm, kapitalim. Proponowalismy wielu osobom mlodziezowke UPR - zero entuzjazmu. A cos robic trzeba.

Kotrzybranski jest ksywka taka jak kazda inna - ja jestem do niej bardzo przywiazany i nia sie posluguje. I tak w zasadzie wszyscy, ktorzy mnie widzieli, wiedza, o kogo chodzi. Z pewnych (nie tchorzostwo!) powodow przez pewien jeszcze czas nie bede sie oficjalnie ujawniac - choc jak juz przed chwila wspomnialem - poslugiwanie sie pseudonimem nic a nic mi w razie czego pomoc nie moze.

Idee konserwatywno liberalne propagujemy - a jakze! Nigdy nie unikamy dyskusji, nigdy nie unikamy objasnien - a ja wlasnie mysle nad jakimis antyegalitarnymi ulotkami. O zadnej zdradzie idealow mowy nie ma, nie bylo i nie bedzie.

Pozdrawiam serdecznie

szefuncio

życzę wytrwałosci i siły w walce o Wielka Polskę ! ( wiadomo w czyich szeregach Smile

)

pozdrowienia dla sieradzkich Narodowców

Bilek

Nie nawołuję do podziałów. Wręcz przeciwnie - do łączenia się. A przez czajenie i chowanie, nie połączymy się. Jak dla mnie J.K. jest imieniem i nazwiskiem. Myli. Sugeruje, że osoba o takim imieniu i nazwisku istnieje w rzeczywistości. Normalnie niczym dr. Jekylli Mr. Hyde. Z jednej strony M.Sz. z drugiej J.K... to jest tylko moja opinia. Uważam, że takie zachowania odstraszają. Niczego innego nie sugeruję. A swojego poparcia i oddania Krajowi nie muszę nikomu udawaniać - znasz mnie. Pozdrawiam wszystkich ludzi dobrej woli.

J.Kotrzybranski

Sprawa z Bilkiem załatwiona, to co do tego tematu nie pasuje wykasowałem a tymczasem postuluję spotkanie organizacyjne Sieradzkiego ONR-u ze wszystkimi zainteresowanymi. Sprawa jest cały czas otwarta.

szefuncio

tak trzymać chłopaki ! Smile

J.Kotrzybranski

No to wstępny termin spotkania - niedziela, 11 maja 2008 Wink

roku. Obecność obowiązkowa!

M Koralczykowski

Spotkanie w jakimś pubie lub u kolegi w domu. Się ustali potem.

J.Kotrzybranski

Chętni po więcej informacyj niechaj sie do mnie zgłaszają, damy znać co i jak.